Podsumowanie: Runda jesienna 2014/2015

Tworząc ostatnie podsumowanie, obejmujące całą historię naszego Klubu w seniorskiej piłce - mówiąc bardzo delikatnie - miny mieliśmy nietęgie… Kamionek nigdy nie należał do faworytów rozgrywek, w których występował. Do sezonu 14/15. Impuls. Coś drgnęło, coś się zmieniło. Bez wątpienia na lepsze!

Solidnie wzmocniony (piłkarzami, sztabem szkoleniowym, a także doborem kompetentnych zarządców) klub, powoli wyciąga się z szarości i marazmu Klasy-B. Oczywiście, dalecy jesteśmy od przekonania, że awans jest już nasz, bo zostało jeszcze do rozegrania 12 meczów i 36 punktów do zdobycia. Długa droga… Ale 12 spotkań również za nami, więc można pokusić się o pierwsze wnioski.

Czy wiesz że?

- Wisła Zakroczym będzie jednym z głównych rywali w walce o awans. Bilans w starciach z Wisłą nie jest korzystny. Z 10 rozegranych spotkań tylko 3 razy kończyło się zwycięstwem UKS (z czego dwa to walkowery). 2 razy był remis. 5 razy to Wisła zapisała na swoim koncie komplet punktów. Bramki też nie wyglądają dla Kamionka korzystnie. 17 strzelonych / 29 straconych,

- zakroczymianie byli jedyną drużyną, która w tym sezonie pozbawiła Kamionek jakichkolwiek punktów. Mecz odbył się w Zakroczymiu. Gospodarze wygrali 3:0. Był to również jedyny mecz,
w którym UKS nie zdobył gola,

- tylko w jednym meczu Kamionek zachował czyste konto. Przeciwnikiem był Hutnik II Warszawa. Mecz zakończył się wynikiem 3:0,

- tak wiemy, że widać to w tabeli, ale Kamionek jest najskuteczniejszą drużyną w tym sezonie. Licznik po rundzie jesiennej stanął na 57 trafieniach,

- aż 26 bramek (z 57 zdobytych) padło w meczach z Coco Jambo i Farmacją. Daje to 45% wszystkich zdobytych bramek.

Jeśli chodzi o rzeczy warte odnotowania, to na tym poprzestaniemy. Nie ma sensu pisać czegoś co jasno wynika z tabeli (oprócz liczby strzelonych bramek ;)).

Z niecierpliwością czekamy na pierwszy ligowy mecz, ale do niego jeszcze sporo czasu, który trzeba solidnie przepracować! O żadnej dekoncentracji i arogancji nie może być mowy! Będziemy walczyć i gryźć trawę, żeby osiągnąć cel.

Do boju Zieloni! Walka!

P.s. W przygotowaniu następny tekst, w którym będzie o tym co nas czeka w rundzie wiosennej. Oj, jest na co czekać, będzie się działo!

karma