Sparing 5: UKS Kamionek 3:3 UKS Siekierki

Sparing 5: UKS Kamionek 3:3 UKS Siekierki

W niedziele rozegraliśmy kolejny sparing z drużyna, która po rundzie jesiennej zajmuje 10 miejsce w A klasie.

Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była chaotyczna, brakowało dokładności i cierpliwości, a efektem tego były stracone 3 bramki. Przeciwnik dobrze operował piłką, był bardziej zgrany i poukładany. Jedyną bramkę przed przerwą strzeliliśmy po podaniu Gracjana do Pawła, który wygrał pojedynek 1 na 1 z obrońcą i pokonał bramkarza.
Drugą połowę zaczęliśmy od poprawy gry obronnej. Z przodu wciąż niestety działo się "jak na rybach". Po 25 minutach i zmianach przeciwnik nie wytrzymał tempa meczu i przejęliśmy inicjatywę. Dośrodkowanie Maćka w z lewego skrzydła strzałem z główki wykończył Paweł. Piłka trafiła w poprzeczkę i piłka pełnym obwodem odbiła się za linią. Niestety sędzia tego nie dostrzegł i bramki nie uznał pozwalając grać dalej. Rozpędzeni zawodnicy Kamionka się nie poddali i jeszcze dwukrotnie bramkarz Siekierek musiał wyciągać piłkę z siatki. Pierwszą bramkę po przerwie strzelił Maciek po zagraniu od Pawła. Kilka minut później Maciek odwdzięczył się koledze i tym razem to Paweł pokonuje bramkarza mierzonym strzałem po długim słupku.
Drugą połowę zaczęliśmy od poprawy gry obronnej. Z przodu wciąż niestety działo się "jak na rybach". Po 25 minutachc i zmianach przeciwnik nie wytrzymał tempa meczu i przejęliśmy inicjatywę. Dośrodkowanie Maćka w z lewego skrzydła strzałem z główki wykończył Paweł. Piłka trafiła w poprzeczkę i piłka pełnym obwodem odbiła się za linią. Niestety sędzia tego nie dostrzegł i bramki nie uznał pozwalając grać dalej. Rozpędzeni zawodnicy Kamionka nie poddali się i jeszcze dwukrotnie bramkarz Siekierek musiał wyciągać piłkę z siatki. Pierwszą bramkę po przerwie strzelił Maciek po zagraniu od Pawła. Kilka minut później Maciek odwdzięczył się koledze i tym razem to Paweł pokonuje bramkarza mierzonym strzałem po długim słupku.
Rywal z wyższej ligi z jednej strony obnażył Nasze słabości, a z drugiej wskazał mocne strony. Skoro coś zadziałało na rywala z A klasy, to tym bardziej zadziała w B klasie.
To pierwszy remis w okresie przygotowawczym i jednocześnie czwarty mecz z rzędu bez porażki! O podtrzymanie dobrej serii powalczymy w najbliższą niedzielę z Dębem II Wieliszew na Wembley.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości